Silna wola

Co ma wspólnego dmuchany materacyk i silna wola?

Jaś ma swój fioletowy dmuchany materacyk. Stoi w jego pokoju i Jaś często z niego korzysta. Jest tylko jeden problem. W materacyku jest mała dziurka przez którą wylatuje powietrze. Nie jest na tyle duża, żeby pozbywać się ulubionego materacyka, jednak w takim miejscu, że jej załatanie jest prawie niemożliwe. Gdy Jaś siada na fioletowym materacyku powietrze powoli z niego schodzi, jednak może go tak używać do samego wieczora. Dopiero, gdy Jaś pójdzie spać, do pokoju wchodzi tata i wypełnia materacyk powietrzem na nowo, żeby chłopczyk mógł się nim nacieszyć od samego rana do pójścia spać. Niekiedy, gdy Jasio ucina sobie drzemkę w ciągu dnia, tata ma okazję do dmuchać trochę powietrza w materacu, jednak nigdy tyle ile wieczorem. Czasem Jaś nie siada na materacu sam, ale znosi na niego swoje zabawki. To już większe obciążenie. Im więcej zabawek Jaś kładzie ma materacu tym szybciej schodzi z niego powietrze i nie wystarcza do samego wieczora. A gdyby tak Jaś zauważył tę zależność? Gdyby wiedział, że obciążenie szybciej pozbawia go ulubionego miejsca odpoczynku to czy zmieniłby zachowanie

Silna wola a materacyk

Fioletowy materacyk to metafora silnej woli. Najczęściej porównuje się ją do mięśni, jednak jestem przekonana, że fioletowy materacyk przyjemniej obrazuje jej działanie. A czym są zabawki znoszone przez Jasia? Tym co obciąża silną wolę, a więc:

Kontrola myśli – gdy starasz skupić uwagę i odepchnąć nieprzyjemne myśli.

Kontrola emocji – bardzo energochłonne zajęcie. O emocjach więcej pisałam TU.

Opieranie się pokusom – papierosy, alkohol, czekolada, a może kolejny odcinek serialu?

Kontrola sprawności – wytrwałość, zarządzanie czasem, podejmowanie kolejnych prób.

Silna wola jest wyczerpywalna i jeżeli obciążysz ją kilkoma rzeczami to posłuży ci krócej.

Załóżmy, że przechodzisz na dietę (opieranie się pokusom) i czujesz wściekłość z powodu otaczających się znajomych zajadających się ciasteczkami, ale doskonale ukrywasz te swoją złość (kontrola emocji). Czy dasz radę tak długo? A jeżeli w między czasie czeka cię trudny projekt w pracy (kontrola sprawności)? Czy wtedy nie sięgniesz po czekoladowe ciastko szybciej niż gdyby materacyk nie był, aż tak obciążony?

 Pilnuj się wieczorem

Wola jak materacyk, przed nocą jest mocno na wyczerpaniu i to właśnie wtedy najtrudniej utrzymać swoje postanowienia. Wola zamiast silna staje się słaba. Musisz je mądrze rozplanować, aby wysiłki z całego dnia nie legły wieczorem.

Mięsień

Jedną rzecz na pewno łatwiej zrozumieć na przykładzie mięśnia. Siłę woli trzeba ćwiczyć. Jeżeli odpuszczasz sobie w najmniejszej sprawie to nie masz wyrobionych „mięśni psychicznych”, które pozwoliłyby ci pokonać przeszkody następnym razem. I choć nie znam się na ćwiczeniach to z doświadczenia wiem, że ważna jest systematyczność i nieprzeciążanie. Nałożenie na siebie kilku postanowień noworocznych na raz może skutkować zakwasami i szybkim odpuszczeniem.

Pokarm

Siła woli

Na głodnego wiele nie zdziałasz. Chociaż wydaje się, że praca fizyczna pochłania najwięcej energii, a osoba pracująca za biurkiem wiele zjeść nie musi to jednak mózg potrzebuje dużo pokarmu. Utrzymanie woli też wymaga zapasu glukozy stąd głodny człowiek szybciej podda się pokusom.

Odpoczynek

Materacyk był przez tatę dopompowywany wtedy, gdy Jaś odpoczywał. Tak też jest z siłą woli. Jeżeli jakiegoś dnia czeka cię dużo wyzwać i pokus, postaraj się zaplanować regeneracyjną przerwę w środku dnia, aby podładować bateryjki.