Właśnie umarł mój dziadek, a ja nie płaczę. Chodzę i sprzątam. I czuję się z tym bardzo źle. Nie z samą śmiercią, a bardziej z tym, że powinnam czuć, rozpaczać. Ale czemu powinnam? Zaczęłam się zastanawiać, czy reakcja na stratę zawsze musi być taka sama. I czy są zdrowe i niezdrowe sposoby przeżywania żałoby? Kulturowa norma żałoby Jeżeli słyszymy o śmierci w rodzinie, wyobrażamy sobie […]