Jak się motywować

Jak się (nie) motywować

Dzisiaj temat, który może okazać się przydatny zarówno dla pracodawców, kierowników jak i rodziców zarządzających swoimi pociechami. Kto chciałby wiedzieć jak się motywować, a jak lepiej tego nie robić?

Rodzaje motywacji i przykłady

Istnieje podział na motywację zewnętrzną i wewnętrzną. Najczęściej tą drugą uznaje się za bardziej pożądaną, ale też rzadszą i trudniejszą do utrzymania.

 

Motywacja zewnętrzna

Motywacja wewnętrzna

Nagroda pieniężna/rzeczowa

Poczucie satysfakcji

Docenienie przez innych/pochwały

Rozwijanie się, swojego potencjału, wiedzy

Chęć uniknięcia konsekwencji/kary

Dążenie do celu

Przynależność do grupy społecznej

Ciekawość

 

Hobby pracą – czy to najlepszy pomysł? 

Lubisz uprawiać swój ogródek? A może gotować lub piec? Pisać wiersze albo malować?

Cokolwiek sprawia ci przyjemność lub jest twoją pasją,  byłoby jeszcze lepiej gdyby ktoś ci za to płacił. Nie dość, że robisz to co lubisz to jeszcze dostajesz za to pieniądze, a przynajmniej jakiś bonusik w postaci nagrody od czasu do czasu.

Fajnie by było co?

I jak myślisz? Jakby to wpłynęło na twoje hobby? Czy dzięki nagrodzie pieniężnej lepiej szło by Ci pisanie wierszy? Chętniej rwałbyś się do pielenia ogródka i podlewania pomidorków? Mogłoby się tak wydawać, ale najpierw zobaczmy co na to badania.

Motywacja wewnętrzna czy zewnętrzna

Lepper, Green i Nisbett w 1973 przeprowadzili ciekawy eksperyment w którym wykazali istnieje efektu “naduzasadnienia”. Badanie początkowo przeprowadzili na dzieciach. Podzielili dzieciaki na trzy grupy. Miały one za zadanie rysować . W końcu większość dzieci to lubi i robi z mniejszą lub większą chęcią. Stworzyli grupę która:

  • nie dostała żadnej nagrody,
  • nie spodziewała się nagrody, ale ją dostała, 
  • i taką którą nagrody się spodziewała. 

Zadanie powtórzono po jakimś czasie. Grupa w której spodziewano się nagrody (a za drugim razem jej nie dostała) pracowała gorzej od innych. Co prawda ilość rysunków nie odbiegała, jednak ich jakość już tak . Eksperyment przeprowadzono także, w innych warunkach z innymi grupami wiekowymi. Za każdym razem efekt był podobny.

Efekt naduzasadnienia

Efekt naduzasadnienia ma miejsce wtedy, gdy pojawienie się motywacji zewnętrznej wygasza istniejącą wcześniej motywację wewnętrzną. Mówiąc po ludzku, jeżeli nagroda może przysłonić nam radość z wykonywanej czynności.

Ma to czasem  miejsce, gdy ktoś ze swojego hobby tworzy biznes. Pani Mariolka uwielbia szyć. Szyje ubranka dla córki, kołderki, a w pewnym momencie jej wytwory zaczynają chwalić i kupować koleżanki dla swoich maluchów. Pojawia się pomysł. A może by na tym zarabiać? Pani Mariola zostanie dłużej w domu z dzieckiem, a jednocześnie będzie pracować. Będzie mogła sama się utrzymać, a do tego robiąc to co lubi. Załóżmy, że się udało i jak pomyślała tak zrobiła. Niestety wcześniejsze hobby przestało sprawiać tyle radość, gdy zamiast szyć dla przyjemności, z pasji i wewnętrznej potrzeby Pani Mariola robiła to dla pieniędzy i aby zadowolić klientki. Motywację wewnętrzną zastąpiła motywacja zewnętrzna . Problem polega na tym, że ta pierwsza tak łatwo nie wróci. Nawet, gdy Pani Mariola przestanie szyć na zamówienie nie będzie robić tego z taką chęcią jak wcześniej. Ostatecznie hobby stało się pracą.

Motywacja wewnętrzna wpływa na kreatywność

Badania Amabile z 1985 przeprowadzone na malarzach (nie chce mi się ich opisywać, jak ktoś będzie zainteresowany to sam sobie poszuka) jasno wykazały, że motywacja zewnętrzna zmniejsza kreatywność. I wcale nie musi chodzić o pieniądze, ale choćby docenienie przez innych. Nastolatka malująca obrazy dla własnej satysfakcji będzie bardziej kreatywna niż gdyby robiła to, żeby zyskać uznanie w oczach rodziców czy rówieśników. Wiersze pisane na konkurs będą mniej kreatywne niż te pisane do szuflady. Może trudno w to uwierzyć, ale jednak. Motywacja zewnętrzna nie służy kreatywności. Dlaczego? Według autorki badań motywacja zewnętrzna skupia naszą uwagę na celu, nie na procesie, a to zawęża myślenie. Skupiając się jedynie na nagrodzie wybieramy też najkrótszą drogę.

Czy motywacja zewnętrzna zawsze jest taka zła?

Za to motywacja zewnętrzna doskonale sprawdza się przy zadaniach rutynowych. Codzienne odkurzanie dywany nie stanie się gorsze, gdy będziemy spodziewać się pochwały lub drobnej wypłaty. Nie umyjemy gorzej okien bo nam za to na płacą. W zadaniach rutynowych brak motywacji wewnętrznej, dlatego zewnętrzna nie ma czego osłabiać.

 

Wniosek z tego taki, że sposób motywowania siebie i innych trzeba dobrać odpowiednio do sytuacji. Nie da się wszędzie zastosować jednej metody tak, aby była skuteczna. Na przykład o ile możemy zmotywować ucznia ocenami do wykonywania tysięcy zadań matematycznych to do namalowania pięknego obrazu już średnio. Premia może i pomoże w motywacji pracownika do archiwizacji dokumentacji z ostatnich 10 lat, ale nie zadziała jeżeli oczekujemy kreatywnych pomysłów na sprzedaż nowego produktu. A przynajmniej tak by wynikało z badań 😉 To jak się skutecznie motywować zawsze trzeba dobrać do kontekstu. Raz będzie to kostka czekolady po każdym zadaniu, a innym razem zwiększenie trudności.

 

Jak się lepiej motywować, czyli co wspiera motywację wewnętrzną?

·         Dobranie odpowiedniego stopnia trudności

·         Analiza celów

·         Poczucie docenienia (nie tylko efektów, a przede wszystkim włożonego wysiłku w proces)

·         Drobna rywalizacja

·         Zaciekawienie tematem

·         Możliwość wpływu (zadania i sposobu jego wykonania)

Czy już wiesz jak się motywować? Podziel się swoim pomysłem lub przemyśleniami.

Jeżeli zainteresował cię ten tekst to zapraszam do kolejnego: Coś o silnej woli.