Psychologia w pracy i praca w psychologii Dzisiaj psychologia pracy i egocentryzm atrybucyjny. Co mnie natknęło na taki temat? Otóż kilka dni temu przekładałam z rodzicami kostkę chodnikową. Mniejsza o to po co, bo to bardzo głupia sytuacja. Istotne jest to, że robiliśmy to we troje. Każdy miał jakiś zakres pracy. Ojciec radził sobie sam, może trochę wolniej, ale jednak, więc wykluczmy go z […]
Kategoria: Psychologia z życia wzięta
Wiedzieliście, że większością naszych zachowań rządzą mechanizmy, schematy i efekty? Bardzo dużo wydarzeń, które wydają się dziełem przypadku lub naszej wolnej woli wpisują się w pewien schemat działania. Dużo decyzji, które podejmujemy są oparte na efektach oddziałujących na nas. Psychologia nas po prostu otacza. Nie jest to oderwana od rzeczywistości nauka, która funkcjonuje tylko w murach uniwersytetu i gabinecie psychologa. Jest wokół i warto się z nią zaprzyjaźnić, żeby lepiej zrozumieć siebie i innych.
A nie mówiłam?! O samospełniających się proroctwach słów kilka
Samospełniające się proroctwo Mogę się założyć, że w przeciągu całej swojej edukacji napotkałeś na swojej drodze choćby jednego nauczyciela, który jakby się na ciebie uwziął. Co byś nie zrobił zawsze było źle. Od początku coś do ciebie miał, a nawet nie wiesz dlaczego. Pytał najczęściej ciebie i jakimś cudem trafiał zawsze w dzień kiedy nie miałeś zrobionej pracy domowej. Jakimś magicznym sposobem to tobie zawsze […]
O przemocy domowej, czyli dlaczego kobiety zostają z oprawcami
Długo zastanawiałam się jak ugryźć ten temat humorystycznie, tak żeby jednocześnie nie pomniejszyć cierpienia ofiar. Przyznam, że nie jest to łatwe i nie wiem, czy odniosłam na tym polu sukces, ale zobaczmy… Efekt utopionych kosztów Pamiętasz może jeszcze gazety dla kolekcjonerów? Kolekcje Hachette. Nie wiem, czy dalej funkcjonują, ale ja pamiętam reklamy z dzieciństwa. Dajmy sobie za przykład kolekcje z modelem samochodu. Przypomina mi się, […]
Najlepiej u mamy, czyli dlaczego jedzonko mamusi jest lepsze
Wracasz do domu po pracy. Od dłuższego czasu mieszkasz z dziewczyną. Na stole czeka już na ciebie obiadek własnoręcznie zrobiony przez twój obiekt pożądania. Jesz ten całkiem niezły domowy rosół, a ona już nakłada ci na talerz ziemniaczki i mielonego. Jedyne co może zniszczyć tę chwilę to słowa, które właśnie bezmyślnie wypowiadasz: Pyszne kochanie, ale mama to mi inaczej kroiła tę marchewkę do zupy, a […]